Tukan Playa del Carmen

My nie lubimy ofert all inclusive, 5 gwiazdkowych hoteli i zadęcia. Uwielbiamy swojskie klimaty. Ktoś kto szuka luksusów powinien omijać ten hotel. El Tukan położony jest w samym centrum miasta między 10 Avenida, a Qinta Avenida - praktycznie na samym deptaku. Hotel to 4 budnki, które tworzą zaknietą przestrzeń z przepięknym tropikalnym ogrodem wewnątrz, basenem z leżakami i parasolem oraz jacuzzi. W nocy w ogrodzie pojawiają się zwierzęta małpy, ostronosy, skunksy, jaszczurki. W ciągu dnia mnóstwo kolorowych, śpiewających ptaków. Budynek jest pewnie z lat 80-tych, ale był remontowany. Nasze \\\\\\\"mieszkanie\\\\\\\" było bardzo duże, składało się z aneksu kuchennego z ekspresem do kawy, łazienki oraz ponad 20m2 sypialni. Mieliśmy również ogromny narożny balkon z meblami ogrodowymi. W pokoju znajdował się sejf, klima, wiatrak, tv z netflixem oraz milionem kanałów sat. Codziennie mieliśmy sprzątany pokój oraz wymieniane wszystkie ręczniki. Pracownicy hotelu bardzo przyjaźnie nastawieni, mili i pomocni. Wszyscy mówili w języku angielskim. Nic nam nie zginęło, co często się zdarza w hotelach. Dla nas jedyną wadą obiektu były czasowe braki wody zazwyczaj rano godz lub 2 oraz prysznic, który był cały pokryty kamieniem i woda leciała z niego jak krew z nosa. Nie wypowiadamy się na temat jedzenia, bo w czasach Covid nie było możliwości skorzystania z takiej usługi. Generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu i polecamy El Tukan.