Kipriotis Hippocrates

Opinia

Byłam tydzień w hotelu Kipriotis Hippocrates. Hotel 4 gwiazdki ale nie wiem skąd tyle dostał. Przyjechaliśmy o 6 rano do hotelu gdzie przywitał nas na recepcji Pan ochroniarz, kazał nam poczekać do 7 rano na Panią recepcjonistkę. O 7 rano Pani z recepcji powiedziała żebyśmy poczekali do 8, o 8 rano dostaliśmy informacje że nie mają wolnych pokoi i musimy czekać do 15 godziny aż się zwolnią (po ilości osób nie powiedziałabym że było pełne oblężenie). Na szczęście mogliśmy już sobie zjeść śniadanie i przebrać się w łazienkach. Udało się dostać pokój o godzinie 15, od zdjęć trochę odbiegał, byle się przespać i więcej czasu tam nie spędzać, widoku również nie było żadnego. W drugi dzień Pani sprzątająca posprzątała biorąc nam ręczniki i nie dając nowych. W trzeci dzień nikt nie posprzątał nam nawet pokoju! Zgłosiłam to na recepcji, Pani zapisała i obiecała że jutro będzie posprzątany. Czwarty dzień nie było nas od rana do wieczora w pokoju, którego jednak znowu nie posprzątano. W piąty dzień w końcu się udało że został on posprzątany, niestety był to ostatni raz. Podsumowując 6 nocy a pokój został posprzątany 2 razy mimo zgłoszeń. Jedzenie na stołówce na szczęście na plus, było co wybierać, każdy znalazł coś dla siebie, świeże i dobre, obsługa przy posiłkach sprzątała i dbała o gości. Przekąski pomiędzy posiłkami to niestety jakiś żart, kanapki w folii które leżały cały dzień w lodówce i twarde ciastka przykryte pod folią. Siłownia, spa, kort tenisowy owszem były ale kawałek od hotelu a nie w samym hotelu, w opisie znajdował się również pingpong którego nie znalazłam. Drinki przy barze do wyboru skromne i tylko 4 rodzaje w opcji all inclusive. Z plusów hotelu to basen przy którym zawsze było miejsce, lokalizacja również dobra ponieważ blisko morza i centrum, łatwo dostać się spacerem, busem lub rowerem. Dla osób chcących odpocząć to dobry hotel ponieważ wieczorami nie dużo się działo, animacje wieczorami na których było około 20/30 osób i to wszystko. Hotel 18+ jednak pare dzieci było co nas zaskoczyło. Przed dniem wyjazdu poprosiliśmy recepcje o wcześniejsze śniadanie ponieważ o 5 rano już wyjeżdżamy, rano dostaliśmy tylko słaba kawę i ciastka. Do samego hotelu bym już nie wróciła ani nikomu nie poleciła.