Elysees Hurghada

Najgorszy hotel w którym byłam w Egipcie. W hotelu byłam o 7 rano i kazano mi w recepcji do 14 godziny bez siadania czekać. Zaoferowano mi wcześniej pokój ale muszę dać 20 $. Nie zgodziłam się i po sprzeczce zaprowadzono do bardzo małego pokoju, nie było możliwości swobodnie się w nim poruszać , ciemny i zniszczony Po krótkiej chwili zamieniłam pokój na lepszy, który i tak nie spełniał standardu w wykupionej wycieczce. Za ten normalny chcieli ponownie pieniądze. Z mojej obserwacji i rozmów z innymi turystami wynika że w tym hotelu trwa handel pokojami os 20$-40$. Nawet jak ktoś włoży w paszport pieniądze przy meldowaniu to i tak trafia do takiego pokoju, a za zamianę ponownie musi zapłacić. Nikt tam nie jest dłużej niż dobę. Mają kilka takich pokoi 2 i 3 osobowych i nawet rodziny 4 osobowe umieszczają w 3 osobowej klitce mówiąc że dorosłe dzieci mogą razem spać. Ponadto moja doba liczby się od wylotu i od razu powinnam dostać pokój oraz śniadanie i kończyć kolacją jak wylatuję rano. Pierwszy raz z taką polityką się spotkałam. To jest jawne naciąganie. Plaża bardzo wąska, leżak przy leżaku, nie wyobrażam sobie tam być w sezonie tym bardziej że jest to plaża publiczna, przychodzą inni z zewnątrz za dodatkową opłatą 300Egp oraz do tej plaży bez opłaty mają dostęp inne hotele. O godzinie 9 rano spuszczano szambo pod pomostem , w wodzie pojawiała się piana oraz spuszczano z toalet, ścieki leciały pod leżakami i zapach był okropny. Jak nie spuścili to wybijało szambo w toalecie męskiej.Z plaży o godzinie 17 tej wyrzucali używając gwizdka, na początku myślałam że ktoś się topi. Jeśli chodzi o Inclusive to jest pseudo, nie ma pomiędzy głównymi posiłkami przystawek a na plaży możesz mieć ale za pieniądze. Jedzenie strasznie monotonne, na obiad skrzydełka i udka z kurczaka , żadnej innej alternatywy mięsa a na kolację dwa rodzaje mięsa powtórka z obiadu plus kurczak z różna wydzielany przez kucharza, niekiedy zdarzało się lepsze mięso ale dostałeś dwa plasterki i nie ma już dokładki. Piwo przy posiłkach rozlewano w małych plastikowych kubkach i było w nich połowę piany. Zawsze u rezydenta można było wykupić wycieczki, dowiedzieć się ważnych informacji ale z ekipą czekaliśmy ponad godzinę i w ogóle się nie pojawił. Nawet nie znaliśmy imienia ani telefonu rezydenta bo w autokarze dostaliśmy tylko broszurkę z podaną godziną spotkania, a na gablocie były namiaru rezydenta Coral travel tylko sie nie zgadzały. To jest absurd i dziwię się że Coral travel zatrudnia takie osoby, na szczęście nic nikomu się nie stało i nie był potrzebny ale to jest karygodne. Hotel wcale nie nadaje się na pobyt z małymi dziećmi. Mała przestrzeń przy basenie, basen kiepski. Zastanawiam się za co ten hotel ma wysokie opinie bo na nie w ogóle nie zasługuje.