Hilton Malta

Spędziliśmy tydzień w okresie Wielkanocy i pokochaliśmy hotel. Był nowoczesny i znajdował się w ekskluzywnej części St Julian's. Transport publiczny był obfity w pobliżu. Personel sprzątający był bardzo uprzejmy, a pokój był piękny i spełniał wysokie standardy z widokiem na marinę. Siłownia, basen i spa w hotelu były fantastyczne. Pewnego ranka zatkany był nasz zlew w łazience. Zanim zdążyliśmy zgłosić to do obsługi pokojowej, personel sprzątający tymczasowo to naprawił, gdy byliśmy na basenie, bez konieczności naszego pytania. Gdy wróciliśmy z śniadania, ekipa utrzymania porządku już to naprawiła! Nigdy nie musieliśmy zgłaszać problemu. Imponujące. Dodatkowo, szczególne podziękowania kierujemy do menadżera restauracji, Andreasa, który zajmował się ruchliwymi porankami podczas śniadań oraz bardziej spokojnymi wieczornymi posiłkami ze swoim zespołem. Zawsze starał się z nami porozmawiać za każdym razem, gdy go spotykaliśmy, i sprawił, że czuliśmy się mile widziani przez cały nasz pobyt. Jedzenie było również świetne. Oprócz dużej ilości dań w formie bufetu, można było również zamówić jajka Benedict od obsługi. Jedynym minusem było nasze wymeldowanie. Trzy dziewczyny przy recepcji były zbyt zajęte rozmową o jakimś przystojnym chłopaku, żeby zwrócić uwagę na nas, gdy dokonywaliśmy płatności. Ale cóż, jestem pewien, że sam kiedyś w czasach studenckich pracując w handlu też to robiłem. Pięć gwiazdek dla Hilton Malta.